Znajdujące się pod dworcem kolejowym w Kibartach, zbudowane w 1870 r. piwnice sklepieniowe, niespodziewanie zostały odkryte w 2002 r. podczas remontu budynku składu celnego. W solidnym budynku o łukowej konstrukcji najprawdopodobniej przechowywano towary, które przeszły przez odprawę celną, ponieważ do I wojny światowej przez Kibarty przechodziło około 10% całego eksportu i importu z carskiej Rosji, a piwnice wypełnione lodem zastępowały lodówki. Mówi się, że kiedyś tymi tunelami można było dojść do budynku dworca kolejowego oraz do najbliższych wsi. Jakie było prawdziwe przeznaczenie tunelu – można jedynie spekulować. Może ma on związek z bezpieczeństwem, ponieważ tuż obok stał carski parowóz z wagonami, dostosowany do jazdy po niemieckich torach. Kilka lat temu inicjatywę zadbania o podziemia wsparła społeczność Kibartów.
Opinie